Program do obróbki filmów i zdjęć po polsku czyli na co patrzymy wybierając program do obróbki filmów i zdjęć?
Dzisiaj multimedia to coś, czym w większym lub mniejszym stopniu zajmuje się każdy. Robienie zdjęć, czy kręcenie krótkich filmików na telefonie to niemal chleb powszechni dla wielu z nas. Jednak już edycja zdjęć i filmów jest trudniejsza. Co prawda na komórki możemy zainstalować parę aplikacji do tego. Tylko, że spectrum ich możliwości może ograniczyć się do nałożenia filtra, dodania kilku naklejek, napisu lub wycięcia do odpowiednich rozmiarów. Części to w zupełności wystarcza, a część poszukuje innego, bardziej rozbudowanego programu do obróbki filmów i zdjęć.
Czego szukamy najczęściej?
Dla nas najbardziej pożądanym jest intuicyjny program do obróbki filmów i zdjęć po polsku. Może części nie przeszkadzałoby, gdyby był po angielsku, bo większość obecnie rozumie przynajmniej w części ten język. Jednak dla wielu zaawansowane nazwy narzędzi w programach graficznych, czy montażowych mogą być już sporą przeszkodą w jego poznawaniu. Ten fakt nie dziwi wielu osób, bo jak ktoś ma zrobić pewien efekt, skoro nie może znaleźć odpowiednich narzędzi?
Dlatego dla większości wyniki wyszukiwań zawężają się do programów, które operują językiem polskim.
Drugim kryterium jakie często bierzemy pod uwagę to cena. Nikt nie chce przecież przepłacać, czy wyrzucać pieniądze w błoto. W końcu po pierwszych próbach obróbki filmów i zdjęć ktoś może stwierdzić, że to jednak nie dla niego. Dlatego na pierwszy ogień zwykle idą darmowe programy. Ich zadaniem w wielu przypadkach jest zapoznanie danej osoby z tematem wszelakiej obróbki i umocnienie w przekonaniu, że może warto zakupić jakiś lepszy program do obróbki filmów i zdjęć po polsku.
Na co jeszcze powinno się zwracać uwagę?
Każdy, kto dopiero zaczyna obrabiać zdjęcia czy filmiki i nie wie za bardzo jak obchodzić się z programem, który zainstalował szuka materiałów na jego temat w Internecie. Jednak nie wszystkie darmowe programy posiadają poradniki po polsku. Część z nich jest bardziej popularna na zagranicznej scenie i w najlepszym przypadku znajdziemy poradniki po angielsku. To nie jest dość duża wada programu – bo on sam może być fantastyczny, tylko niezbyt popularny, ale wielu osobom może to utrudnić życie. Dlatego dobrze przed instalacją zobaczyć w ogóle czy są jakieś poradniki, materiały edukacyjne i czy ten program w ogóle będzie nadawać do naszych celów.
Kolejną rzeczą jest ostatnia aktualizacja wybranego przez nas programu. Tak, wielu osobom ciągłe aktualizacje mogą przeszkadzać, jednak bez nich większość oprogramowania naszego sprzętu nie działaby, albo nie spełniałaby standardów. Jeśli ostatnia aktualizacja miała miejsce parę lat temu możemy spotkać się z pewną ścianą – technologiczną. Świat multimediów szybko się zmienia, wchodzą nowe metody i efekty, które chcielibyśmy osiągnąć. To chyba jasne, że łatwiej je będzie osiągnąć bardziej aktualnym programem.
Ilość aktualizacji może również powiedzieć o jeszcze jednej rzeczy – czy twórcy choćby minimalnie przejmują się swoim dziełem. Im mniej aktualizacji tym pewne jest, że mniej się tym przejmują, a wszelkie problemy techniczne, jak na przykład utrudnione działanie niektórych narzędzi mogą czekać latami na naprawienie.